Antywojenne WenDo

Od kilku miesięcy uczestniczę w kursie trenerskim WenDo. Co chwila przeklinam odległość, która dzieli mnie od Krakowa, gdzie obywają się warsztaty. Co miesiąc walczę ze zmęczeniem i zbieram się w sobie by spędzić weekend w gronie ponad 20 przyszłych trenerek samoobrony i asertywności. Jedną z nich jest Nina. Dojeżdża do nas z Kijowa. Jeszcze w styczniu myślałam sobie: “ojej, daleka droga”, dziś myślę tylko “niebezpieczna”. Po ostatnim zjeździe Nina podjęła decyzję, że będzie prowadziła krótkie formy warsztatów WenDo w Ukrainie żeby wzmocnić kobiety*, które tam zostały i dać im narzędzia do obrony siebie. Zapytałam jedną z trenerek WenDo, Jolę Gawędę z Fundacji Feminoteka co o tym sądzi, czy WenDo może być przydatne w czasie wojny?:

Jak bronić się w ekstremalnej sytuacji, jaką jest wojna? Żadna z nas nie jest na to przygotowana. Zagrożenia, które dotyczą kobiet*, stają się jeszcze częstsze, niebezpieczniejsze, bliższe. WenDo, z naciskiem na asertywność, obronę granic, siostrzeństwo i wzajemne wsparcie wzmocni prawo do samoobrony, do krzyku, do ucieczki. Pomoże podjąć najlepsza, szybką, intuicyjną decyzję w jaki sposób zapewnić sobie bezpieczeństwo. Czas ruszyć z warsztatami WenDo w Ukrainie.

Przed nami jeszcze 7 miesięcy kursu. Wielokrotnie będziemy powtarzać ciosy, uwolnienia, kopnięcia i rozmawiać o tym jakie strategie mogą nas wzmocnić. Korzystamy z dramy, różnorodnych metod nauki asertywności, zastanawiamy się jak przeciwdziałać przemocy. Ten czas to intensywny proces, który przeżywa każda z nas. Przygotowujemy się do treningu dyplomowego jesienią. Ale w Ukrainie potrzeba uruchomienia warsztatów jest natychmiastowa. Dlatego chcę pomóc Ninie zebrać środki na sprzęt, materiały i dalsze uczestnictwo w kursie Fundacji Autonomia (m.in. dojazdy).

Dorzuć się do WenDo w Ukrainie!

Przygotowując ten tekst, miesiąc od napaści Putina na Ukrainę w Orędziu na Międzynarodowy Dzień Teatru, autorstwa Dramatycznego Kolektywu czytamy:

Wojna jest radykalną manifestacją patriarchatu. Patriarchat zatem musi się skończyć, by skończyły się wojny toczone przeciw życiu. Stanie się to wówczas, kiedy uda nam się przekroczyć logikę dominacji, siły i podporządkowania. Kiedy uwolnimy się z błędnej spirali produkcji-konsumpcji-eksploatacji, wyjdziemy poza logikę wydajności i rywalizacji, poza kapitalistyczno-imperialne fantazje o nieograniczonym wzroście, podboju i przemocy. Wojna skończy się, kiedy zasadą naszych społeczeństw stanie się wspólna praca na rzecz życia na Ziemi.

Wierzę, że WenDo jest jedną z metod, która pomoże nam wyzwolić się z patriarchatu. Już za kilka miesięcy zaproszę Was na warsztaty dla dziewczyn, kobiet i starszych kobiet*.

*+osoby niebinarne i osoby z doświadczeniem życia jako kobiety.